Niektóre dzieci nie mają szczęścia do rodziny. Często bowiem zdarza się tak, że rodzice nie planowali dziecka, dziecko jest jakimś wypadkiem, nie chcą go wychowywać. A często jest też tak, że rodziny nie stać na kolejnego malucha i nie może mu ona zapewnić odpowiednich warunków do życia. Wiele dzieci z tego powodu trafia do domów dziecka. Mimo że takie domy dziecka starają się zbudować dla dzieci jak najbardziej rodzinną i bezpieczną przestrzeń, to przecież nigdy nie zastąpią prawdziwej rodziny. Dlatego coraz częstszym przypadkiem jest tworzenie rodzin zastępczych. Rodzicami zastępczymi zostają małżeństwa bezdzietne lub z dziećmi, które spełniają poszczególne kryteria. Przyszli rodzice zastępczy muszą przejść poszczególne stopnie rekrutacji, która wcale nie jest łatwa. Ale jak już zostaną rodzicami zastępczymi, to mogą przyjmować do siebie samotne dzieci. Rodzina zastępcza jest dużo lepszym rozwiązaniem niż dom dziecka, bo w takiej rodzinie dzieci traktowane są jak jej prawowici członkowie, nie jak masa. Poza tym rodziców zastępczych przygotowuje się psychologicznie do tego, by dawali swoim dzieciom bezpieczeństwo i wsparcie, by traktowali je tak jak się traktuje własne rodzone dzieci. Przecież to nie wina porzuconych dzieci, że były niechciane, nikt nie zasłużył na taki los, zwłaszcza dziecko, które przecież bardzo przeżywa takie sytuacje.